tag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post4246920820193302437..comments2023-12-18T08:56:40.370+00:00Comments on 2knit or not 2knit?: Wielkie pranie. Fleece processing - Part 1Jagienkahttp://www.blogger.com/profile/07836319577201331555noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-81308145812698532752018-08-04T15:30:20.456+01:002018-08-04T15:30:20.456+01:00Bardzo fajne opowiadanie o włóczce. Można byłoby j...Bardzo fajne opowiadanie o włóczce. Można byłoby jeszcze coś ciekawego napisać o szedełkach <a href="https://alewloczka.pl/pl/c/Szydelka/19%22" rel="nofollow">https://alewloczka.pl/pl/c/Szydelka/19</a> bo moim zdaniem bez nich żadna praca szydełkowa nie powstanie.Marek Wołoshttps://www.blogger.com/profile/12370806890549462704noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-31225872026236567942011-03-16T11:14:34.053+00:002011-03-16T11:14:34.053+00:00Hi - Great work! I really envy you that you have ...Hi - Great work! I really envy you that you have the time and space to do this. I have two little kids and they would be rolling in it and I would find clumps all over the house if I tried this. Maybe when they are older. I just wanted to tell you that I use horse chestnuts - conkers, or in Czech "kastany" (sorry, I don't speak Polish ...but maybe the word is similar?) to keep moths out of my wool. They really work, and I have No Idea how or why. Will you dye some of the white wool or or leave it? I would love to see what you spin!Annie10https://www.blogger.com/profile/00275203346634340196noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-7460091653402707792011-01-22T00:55:59.797+00:002011-01-22T00:55:59.797+00:00Jagienko, jedna to "Book od Wool", a dru...Jagienko, jedna to "Book od Wool", a druga "Plemeno ovcí" i ta chyba nie bardzo Ci się przyda ;)fanaberiapragahttps://www.blogger.com/profile/01548991159326344015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-28054361249118876352011-01-22T00:46:39.466+00:002011-01-22T00:46:39.466+00:00Loved this post! Very interesting and informative...Loved this post! Very interesting and informative.Máirínhttps://www.blogger.com/profile/14922874950792163098noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-56393722807281341622011-01-21T10:56:30.803+00:002011-01-21T10:56:30.803+00:00@Fanaberia - to ja poprosze tytuł tych kniżek, che...@Fanaberia - to ja poprosze tytuł tych kniżek, chetnie sama sobie sprawię. Grzebienie i diz pracuja na okrągło od kilku dni (odkad wełna wyschła). Wyprodukowałam juz piramidę wełnianych kulek na pół stołu kuchennego, a mam wrażenie że runa wcale nie ubyło. I paluchy mnie juz zaczynaja bolec od tego ciągnięcia włokien przez diza. Ale zawziełam sie i zrobie wszystko. Raz a dobrze... będę miała święty spokój ... i górę wełny do zabawy ;)))))<br /><br />Dziekuję za wszystkie komentarze, jak zwykle wiele sie od was uczę!Jagienkahttps://www.blogger.com/profile/07836319577201331555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-63668321717298670662011-01-21T00:23:12.987+00:002011-01-21T00:23:12.987+00:00Ha!
Nawet nie musiałam jakoś specjalnie szukać. Ma...Ha!<br />Nawet nie musiałam jakoś specjalnie szukać. Mam dwie książki o rasach owiec, więc tylko przekartowałam zdjęcia. Taki to ze mnie poszukiwacz :)<br /><br />Jestem naprawdę pełna podziwu jak profesjonalnie to zrobiłaś!A jeśli będziesz chciała żeby jakaś część tego runa " wydała" z siebie gładką nitkę, przeciągnij ją przez grzebień i diza.fanaberiapragahttps://www.blogger.com/profile/01548991159326344015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-4174162381880449642011-01-20T21:41:47.066+00:002011-01-20T21:41:47.066+00:00@Kocurek - masz racje, bedzie co prząść, farbować,...@Kocurek - masz racje, bedzie co prząść, farbować, eksperymentować i w ogóle. ale gdzie ja to wszystko ma trzymać? W czasie obiadu padło dzis pytanie czy nasz stół kuchenny bedzie jeszcze używany do czegos innego niż magazynowanie wełnianych kulek, heheh<br /><br />@Neen - Indeed, busy I was (still am and will be for the next few weeks). This is going to be a long process but hopefully resulting in a heirloom piece at the end.Jagienkahttps://www.blogger.com/profile/07836319577201331555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-82878547769935020942011-01-20T20:31:37.445+00:002011-01-20T20:31:37.445+00:00wow!!! :O you have been busy!!! alot of stages to ...wow!!! :O you have been busy!!! alot of stages to go through but just think of that wonderful yarn when it is done!!Nina O'Brienhttps://www.blogger.com/profile/16864193368019556484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-7299430784776662602011-01-20T19:57:11.531+00:002011-01-20T19:57:11.531+00:00Jagienko- aleś się napracowała.
Ja z mikrą ilości ...Jagienko- aleś się napracowała.<br />Ja z mikrą ilości runa miałam problem:)).<br />Nie znam się totalnie na rasach owiec , tym bardziej jestem wdzięczna Basi za przekazaną wiedzę.<br /><br />No kochana ,będziesz teraz miała co prząść:))).<br />Swoją drogą , to czysta satysfakcja z przygotowania runa a potem przemieniania go w piękne wełny.<br />UściskiKocurekhttps://www.blogger.com/profile/17679852918695992863noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-73711537308018136252011-01-20T17:30:58.916+00:002011-01-20T17:30:58.916+00:00@Brahdelt, Rene - nie powiem, roboty było na dobre...@Brahdelt, Rene - nie powiem, roboty było na dobre 4 dni. Ale na szczęscie nic super pracochłonnego. Do wiadra na pół godziny, w sam raz czas na kawę, czy szybkie przejrzenie blogów ;)<br /><br />@Fanaberia - oj, krzyz to mi ostatnio daje się we znaki. Nawet dzis mój niedoszły mąż zakupił dla mnie specjalna podusię zeby mi plecki odciążyć. Ech, starośc nie radość.<br />Wrzuciłam zdjęcie owieczki. Nie z niej dokładnie ściągano wełnę ;) Z takiej samej, ale dużej ;) Basiu, ale z Ciebie detektyw, w trymiga mi tu podsunęłaś kandydatów. Muszę się w okolicy popytać, może którys z mieszczuchów ma rodzinę na wsi i kilka owieczek na wybiegu. <br /><br />@Los alpaqueros - to moje pierwsze doświadczenia z alpaką (zresztą z jakimkolwiek runem, jeśli mam byc szczera) więc i wiedza na ich temat niezbyt wielka. Przyjęłam po prostu, że podobnie jak owce jako zwierzeta okryte wełną, alpaki wydzielają lanoline przez gruczoły w skórze. Ale rzeczywiscie w stosunku do owcy to praktycznie nie można jej wymacać (ani wywąchać). Wyprałam alpaczke w delikatnym płynie do wełny i płukałam w samej wodzie. Wyszła ładna. Uff... teraz czeka na swoja kolej do czesania i przędzenia.Jagienkahttps://www.blogger.com/profile/07836319577201331555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-82295305095284244052011-01-20T17:07:10.721+00:002011-01-20T17:07:10.721+00:00Jeśli chodzi o lanoline w runie alpak to jakaś pom...Jeśli chodzi o lanoline w runie alpak to jakaś pomyłka,ilość lanoliny u alpak jest możliwa do stwierdzenia jedynie laboratoryjnie czyli można powiedzieć że jej nie ma.Ostrzegamy przed praniem czy płukańem z dodatkiem lanoliny(niekorzystnie wpływa to na właściwości włókna)Najlepiej prać w zwykłych szamponach do włosów, bez dziwnych dodatków.,,Kozi las''https://www.blogger.com/profile/11547146136368887682noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-60891716646182108482011-01-20T16:35:25.449+00:002011-01-20T16:35:25.449+00:00Ale się narobiłaś! Aż mnie samą boli w krzyżu :)
...Ale się narobiłaś! Aż mnie samą boli w krzyżu :)<br /><br />Poszperałam u siebie za owieczkami. Jest jeszcze parę możliwości. Może to Clun Forst – włosie mocno i średnio karbowane, niewielki połysk, spora odporność na filcowanie, przeznaczona na coś co w angielskim określane jest jako "midrange garments", a co ja sobie tłumaczę jako dodatki średniego zasięgu ;)<br />Może też być Dorset Down, ale one mają czarne łepki tylko do oczu,czarne przednie nóżki, a na tylnych tylko czarne skarpety. Też bez połysku ,odporne na filcowanie i też na midrange. Może być Oxford. Łepek - czarny cały lub do nosa, czarne łapy, bez połysku,wełna mocno karbowana, ale już nie tak bardzo odporna na filcowanie. Przeznaczenie – raczej na dodatki – w zalezności od włosa.<br />Jest jeszcze Shropshire, ale ta ma tylko czarne noski i takie nieco dłuższe czarne skarpety na przednich i tylnych łapach. Włos nie jest mocno skręcony,ale runo bez połysku i odporne na filcowanie. Przeznaczenie wełny jak u tych wyżej<br /><br />Wszystkie one, podobnie jak Suffolk należą do typu Down and down type Wools, więc w sumie jedna rodzina ;)fanaberiapragahttps://www.blogger.com/profile/01548991159326344015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-86340117411597213162011-01-20T16:11:57.099+00:002011-01-20T16:11:57.099+00:00Ja też jestem pełna podziwu. Toż to ciężka robota....Ja też jestem pełna podziwu. Toż to ciężka robota. Przędzenie przy tym to sama przyjemność.<br /><br />Za to satysfakcja z gotowej włóczki będzie tym większa :)Renehttps://www.blogger.com/profile/03922230431394895406noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4367103336761977041.post-47121050746433010092011-01-20T15:28:23.685+00:002011-01-20T15:28:23.685+00:00Ale się napracowałaś! Podziwiam. *^v^* (nie mniej,...Ale się napracowałaś! Podziwiam. *^v^* (nie mniej, niż powdziwiam za proces przędzenia!)Brahdelthttps://www.blogger.com/profile/01398391384785892127noreply@blogger.com