I found this lovely pattern (Rav link) reading Soule Mama's blog. She make a kicking bag for her little one and I think it may come in handy for all the new mamas out there. Here's my attempt.
The knitting is done, but I want to add a little more cuteness to it. You'll have to wait till my next post to see if I succeeded or failed miserably.
Pamiętacie jak pisalam że większość moich znajomych oczekuje potomstwa? No cóż... Niektóre z pisklaków już się wykluly, niektóre są w drodze.
Znalazlam bardzo prosty i fajny wzór (Rav link) przeglądając blog Sole Mamy, która wydziegala dla swojego najmlodszego taki wlasnie worek.
Podobno sprawdza się świetnie, przy aktywnym, wierzgającym nóżkami dzieku. Jeśli tak, to chyba każda mama powinna taki mieć.
Myśląc o swoich znajomych - świeżo upieczonych rodzicach, zgarnęlam resztki wlóczki po skarpetkach i tak powstal worek na obuwie zamienne ;o) LOL
Dzierganie skończone, ale zanim go oddam, chcę jeszcze dodać trochę bobaskowej slodyczy. Będę ozdabiać. Musicie poczekać na następny post, żeby zobaczyć czy mi się udalo, czy poleglam marnie.
You may also remember that I mentioned this hat before. Yes, today I finaly have the pictures for you. what I don't have is a baby handy, so a flat picture will have to do. Use your imagination.
Quack, quack, quack ...
O tej czapie już też wspominalam. Dziś wreszcie zalegle fotki. Nie mam żadnego bobasa pod ręką, więc zdjęcia na plasko. Użyjcie wyobraźni.
Kwa, kwa, kwa ...
oj to przesliczne, a ja tak dawno nie drutowalam ciagle szydelko i szydelko...
ReplyDeletepozdrawiam
My appologies but I just couldn't resist saying that the Polish for Duck-speak makes much more sense!
ReplyDeleteCute hat & shoes too!