As promised although I barely made it today... My latest FOs and current WIPs:
Zgodnie z obietnicą, przegląd najświeższych skończonych i ciągle rozgrzebanych projektów:
- Finished: "Wine" it's another FayFay pattern with addition of rainbow clear beads. Knitted with 1 skein of Rowan Kidsilk Haze, colour 595 (wine or burgundy) on 4.5mm straight needles. Fresh from blocking, waiting for the brooch.
Skończony szal "Wine" (wino). Kolejny wedlug wzory FayFay z dodatkiem tęczowych przezroczystych koralików. Wydziergany z 1 motka Rowan Kidsilk Haze, kolor 595 (jak dla mnie to wino albo burak) na 4,5mm prostych drutach. Świeży po kąpieli i blokowaniu, czeka jeszcze tylko na broszkę.
- In progress, "Fire" yes, it's FayFay again. Crazy mohair blend yarn from Yarn Treehouse in colour #303 (red, orange and yellow). I used small red beads but they got lost in the yarn ;o/ Needles 4.5mm.
Rozgrzebany klejny FayFay "Fire" (ogień). Wariacka wlóczka, moher i akryl z Yarn Treehouse, color #303 (czerwień, pomarańcz i żólty). Pójdzie z pól motka (to dobra wiadomość). Dodalam czerwone koraliki, ale się zgubily w tych kolorach (to zla wiadomość). Już prawie skończony (to dobra wiadomość).
- Finished - two wet/needle felted bracelets that I'm really proud of. I think I will make more in different colour combo /Any suggestions??/. They will be the first felted addition to my shop.
Skończone - dwie ufilcowane (na morko i sucho) bransoletki, z których jestem bardzo dumna ;o) Mam w planach zrobić więcej, w innych polączeniach kolorystycznych. Jakieś sugestie? Te dwie lecą do straganu.
- WIP - felted beads. Got few ideas of what to make with them, just need time to sit down and actually do it. Yay! I love felting ;o)
- Rozgrzebane, filcowe korale. Mam kilka pomyslów na to co z nich zrobić, tylko czasu brakuje żeby pomysly zrealizować. Filcowanie jest ekstra!
- Finished: logo that I use to mark my pictures and cute tags for the items in the shop.
- Skończone: logo, którym naznaczam swoje zdjęcia i etykietki na rzeczy w sklepie.
Hallo Jagienka! wszystko jest piekne co zrobilas.gratuluje dobrych pomyslow.u mnie obecnie zieje pustkami jesli chodzi o pomysly.
ReplyDeletezajelam sie przedzeniem welny i to mnie tak wciagnelo ,ze nie moge przestac.hahaha
mam prosbe czy moglabys podac mi zrodlo tego pieknego wzoru na szaliczek.ja mam tylemoherku i nie wiem jak go wykorzystac ,a ten wzor podoba mi sie bardzo .jest akurat odpowiedni na wiosne . branzoletki sa cudne!
dziekuje i sredecznie pozdrawiam z deszczowych polnocnych niemiec. Karina
Szal naj najbardziej mi się podoba. Z tymi koralikami jest piękny. Drugi też obłędny. Kolekcja koralików do pozazdroszczenia- sama co prawda jeszcze swoich nie ruszyłam ale w tych słoiczkach wyglądają tak że "też muszę je mieć". Skąd wytrzasnęłaś te opakoania? Logo wyglądają jak z drukarni - domowymi metodami robiłaś?
ReplyDeleteKarino, odezwij się do mnie na mejla to podeślę ci ten wzór. Byl jeszcze niedawno dostępny za darmo na sieci ale coś ostatnio zniknąl.
ReplyDelete--*-*--
Kath, metki robione sposobem domowym na dogorywajacej drukarce atramentowej i ozdonym papierze. Zrobilam szablon w photoshopie a później wycinalam "domki" skalpelkiem. A koraliki kupilam wczoraj przez przypadek w takim naszym odpowiedniku sklepu "wszystko za 4 zl". Byly juz w tych sloiczkach ;o) chyba dlatego przykuly moją uwagę.
Wow! wszystkoe wygląda niesamowicie! Aż oczu nacieszyć nie mogę - stronka prezentuje się rewelacyjnie, a nowe projekty śmiem twierdzić powinny wszystkie znaleźć się w mojej szafie :P
ReplyDeleteznając Ciebie siedziałaś nad tymi metkami wieki żeby były perfekcyjne - i warto było- bez wątpienia najfajniejsze jakie kiedykolwiek widziałam!
Mam dla ciebie kilka pomysłów na filcowane gadżety, ale podeślę je mailem :)
:*
szwesterku, to Marek stal nade mną i mówil co mam poprawic w metkach... Pierwsza wersja podobno przypominala bardziej książkę niż metkę (za dużo na nich napisalam).
ReplyDeleteA o zawartość swojej szafy się nie martw. Jak będę miala czas to coś dla Ciebie wydziergam albo ufilcuję.
Metki wyglądają bardzo profesjonalnie!
ReplyDeleteBransoletki mają bardzo pomysłowy fason.
A szale są piękne, chyba wygrzebię już mój wiosenny szaliczek z Kid Silka, zaczęło się u nas robić ciepło ( i mam nadzieję, że tak już pozostanie! ^^).
The mohair scarf is like a dream!
ReplyDeleteAnd the beads are so pretty too.
Może właśnie dogorywająca drukarka daje taki profesjonalny efekt drukarski. Wygląda to tak, jakbyś wycinała na jakiejś specjalnej wycinarce albo miała już gotowe domki. Koraliki w takich sloiczkach też bym wzięła od razu :)
ReplyDeleteSuper te metki, gratuluje :) Ja tez jestem na etapie 'oprawy graficznej' do moich wyrobow wszelakich.. Logo zrobione, wizytowki zrobione, nalepki zrobione, metki czekaja na swoja kolej.. Tylko czasu ciagle jak na lekarstwo..
ReplyDeletePozdrawiam cieplo, Ela